Jestem ciekawy ile razy zastanawiałeś się, co by tu dzisiaj wrzucić na Facebooka, nagrać na TikToka czy napisać na bloga? Dzień mija, a pomysłów jak nie było, tak nie ma. Wiem, jak to jest. Wiele osób myśli, że to jakiś magiczny proces, ale prawda jest taka, że to jest prostsze, niż myślisz. Klucz to systematyczność i czerpanie z realnych problemów ludzi.
Nie twórz strategii, twórz treści!
Największy błąd, jaki widzę u przedsiębiorców, to ciągłe wymyślanie strategii. Spędzają oni godziny, dni, tygodnie, a nawet lata na wymyślaniu skomplikowanych strategii, szukaniu “idealnego momentu” i perfekcyjnego sprzętu. A co z tego wynika? Nic. Zero nagrań, zero postów, zero efektów. Zamiast planować w nieskończoność, po prostu zacznij działać. Ucz się w trakcie. Nagrywaj telefonem, pisz to, co masz w głowie. Z czasem będzie Ci szło coraz lepiej. Nie potrzebujesz drogiego studia ani lamp za dziesiątki tysięcy złotych, to są nagrody za to, że robisz to, co masz pod ręką.
Twoi klienci to kopalnia pomysłów
Najlepsze pomysły na treści są tuż pod Twoim nosem – to pytania i problemy, z którymi przychodzą do Ciebie klienci. Wyobraź sobie, że ktoś dzwoni do Ciebie z pytaniem o fotowoltaikę, dietę keto, czy animacje dla dzieci. Czy wtedy mówisz: “Przepraszam, muszę się przygotować, nie jestem umalowany, daj mi chwilę”? Nie! Odpowiadasz od razu, bo masz wiedzę. I właśnie tę wiedzę masz przekazywać w swoich treściach.
Jak to robić w praktyce?
- Zapisuj pytania klientów: Każde pytanie, które dostajesz mailowo, telefonicznie, w wiadomości prywatnej, to potencjalny temat na post, rolkę czy artykuł.
- Szukaj w Google: Wpisz w wyszukiwarkę Google frazę związaną z Twoją branżą, np. “fotowoltaika” i dodawaj kolejne litery alfabetu (“fotowoltaika a“, “fotowoltaika b“). Zobaczysz, jakie hasła ludzie wpisują i jakie problemy ich nurtują. To są gotowe tematy!
- Korzystaj z narzędzi AI: Sztuczna inteligencja (np. narzędzia takie jak te, które omawiam na swoich webinarach, czy w innych artykułach), to świetne wsparcie. Możesz poprosić AI o “50 pomysłów na posty edukacyjne z poradami w tematyce animacji dla dzieci” albo “100 pytań, jakie mają osoby przed założeniem fotowoltaiki”. AI nie zastąpi Twojej wiedzy i doświadczenia, ale pomoże Ci generować tematy i nawet pisać wstępne wersje treści.
Systematyczność to zwycięstwo, nie zasięgi!
Nie patrz na zasięgi codziennie. One będą się wahać, raz będą większe, raz mniejsze. To naturalne. Kluczem jest codzienna, konsekwentna rutyna. Codziennie pisz post, nagrywaj krótką rolkę, którą wrzucisz na TikToka, Instagrama i YouTube Shorts. Dodawaj stories z wartościowymi informacjami, a nie tylko reklamami.
Pamiętaj, że ta raz włożona praca będzie na Ciebie pracować latami. Artykuły sprzed lat nadal generują ruch na moim blogu. Filmy sprzed lat nadal przyciągają nowych klientów. To jest jak budowanie rurociągu, który z czasem zacznie dostarczać wodę sam.
Gdzie szukać pomysłów na treści? Konkretne miejsca i sposoby
Już wiesz, że kluczem są pytania klientów i narzędzia AI. Ale świat contentu jest ogromny, a inspiracji nigdy za wiele. Pamiętaj, żeby nie kopiować, a jedynie czerpać i adaptować pomysły do swojej niszy i stylu. Oto kilka sprawdzonych miejsc, gdzie zawsze znajdziesz świeże tematy:
- Fora internetowe i grupy tematyczne na Facebooku: To prawdziwa skarbnica wiedzy o problemach i pytaniach Twoich potencjalnych klientów. Ludzie na forach dyskutują, zadają pytania, dzielą się wątpliwościami – i to jest właśnie to, czego szukasz! Wystarczy wejść na popularne fora związane z Twoją branżą (np. o finansach, zdrowiu, marketingu, hobby) lub do grup na Facebooku. Czytaj komentarze, obserwuj dyskusje. Zobaczysz, co ludzi naprawdę boli i na jakie pytania nie potrafią znaleźć odpowiedzi. To są gotowe tematy na Twoje rolki, posty czy artykuły.
- Przykład: Jesteś dietetykiem? Wejdź na grupy o odchudzaniu czy zdrowym żywieniu. Zobaczysz, że ludzie pytają np. “Co jeść na szybkie śniadanie, żeby było zdrowe?”, “Jak poradzić sobie z podjadaniem wieczorem?”, “Czy dieta keto jest bezpieczna na dłuższą metę?”. Masz już trzy tematy na filmy!
- Sekcje komentarzy i pytań pod popularnymi artykułami/filmami konkurencji: Nie musisz odkrywać koła na nowo. Obserwuj konkurencję i innych twórców w swojej niszy (ale nie po to, żeby się dołować!). Zwracaj uwagę na ich najpopularniejsze treści – te, które mają najwięcej komentarzy i udostępnień. A potem zanurkuj w komentarze! To tam ludzie często zadają dodatkowe pytania, rozwijają temat, wskazują na braki w wyjaśnieniach. Ich niewypowiedziane potrzeby są Twoimi kolejnymi pomysłami na content.
- Przykład: Prowadzisz usługi prawne? Znajdź popularny artykuł na blogu o rozwodach. Przejrzyj komentarze – “A co jeśli mąż wyjechał za granicę?”, “Czy muszę mieć adwokata, jeśli oboje się zgadzamy?”. Zapisz te pytania i stwórz na ich podstawie serię krótkich filmów z odpowiedziami.
- Wyszukiwarka obrazów i Pinterest: Brzmi nietypowo? A jednak! Ludzie często szukają inspiracji wizualnych, które w rzeczywistości odzwierciedlają ich problemy lub potrzeby. Wpisz hasło związane z Twoją branżą w Google Images lub na Pintereście. Zobacz, jakie obrazy są popularne i jakie zapytania się z nimi wiążą. Często grafiki są opisane krótkimi frazami, które naprowadzają na konkretne problemy użytkowników. To może być świetna inspiracja do stworzenia contentu, który odpowie na wizualne potrzeby, a przy tym przekaże cenną wiedzę.
- Przykład: Działasz w branży animacji dla dzieci? Wpisz “gry zabawy dla dzieci” na Pintereście. Zobaczysz obrazki z konkretnymi pomysłami na zabawy, często z krótkimi opisami typu “zabawy ruchowe na deszczowe dni” albo “zabawy sensoryczne dla maluchów”. To gotowe tematy na rolki z pokazaniem zabawy i krótką instrukcją.
- Analiza trendów i sezonowości: Świat się zmienia, a wraz z nim potrzeby i zainteresowania ludzi. Korzystaj z narzędzi takich jak Google Trends (pamiętaj, możesz obserwować kalendarz. Święta, pory roku, ważne wydarzenia społeczne czy zmiany w przepisach prawnych – to wszystko generuje mnóstwo pytań i potrzeb. Bądź na bieżąco, a będziesz zawsze miał tematy, które są aktualne i angażujące.
- Przykład: Sprzedajesz kosmetyki? Sprawdź trendy w wyszukiwarkach przed latem (“kosmetyki z filtrem UV”, “pielęgnacja skóry po opalaniu”) lub zimą (“nawilżanie cery suchej”, “ochrona przed mrozem”). Stwórz content na te tematy z wyprzedzeniem.
Zapisz się na 5 Darmowych Szkoleń z AI
Przestań się oszukiwać i zacznij działać
Większość ludzi, zamiast tworzyć, udaje, że się przygotowuje. Siedzą godzinami, scrollując media społecznościowe, mówiąc sobie, że “obserwują trendy” czy “uczą się od konkurencji”. W rzeczywistości dostają sieczkę w mózgu, stres i poczucie, że wszyscy inni mają lepiej.
Masz wybór: albo będziesz “zwierzyną”, która konsumuje treści, albo “myśliwym”, który te treści tworzy i czerpie z tego korzyści.
Przestań szukać wymówek. Jeśli masz telefon, masz wszystko, czego potrzebujesz, żeby zacząć. Nagraj pierwszy film, napisz pierwszy post. Nie musisz być aktorem, nie musisz mieć perfekcyjnego oświetlenia. Po prostu dziel się swoją wiedzą. Systematycznie. Codziennie. To prosta praca, która z czasem przyniesie niesamowite rezultaty.