Dlaczego tak ważna jest dyscyplina i konsekwencja?

Witam Cię bardzo serdecznie na moim blogu. Dzisiaj chcę poruszyć temat, który jest dla mnie absolutnie kluczowy, jeśli chodzi o budowanie biznesu, zarabianie pieniędzy i osiąganie prawdziwych wyników. To coś, co odróżnia tych, którzy po prostu marzą, od tych, którzy faktycznie działają i widzą efekty. Mówię o dyscyplinie i konsekwencji.

Wiem, że to nie są sexy hasła. Nie brzmią tak kusząco jak “szybki zysk” czy “pasywny dochód w 3 dni”. Ale posłuchaj mnie uważnie – bez nich, te wszystkie bajki o łatwym sukcesie po prostu się nie zmaterializują.

Moja historia i twarde dane

Zobacz, tydzień temu miałem małą przygodę. Zabrakło prądu w całej Hiszpanii. Taka sytuacja, której bym nie przewidział. Ale to właśnie w takich momentach wychodzi, jak ważne jest przygotowanie i… właśnie, dyscyplina.

Pamiętam, jak zaczynaliśmy robić nasze webinary. Mieliśmy strzały na 300, 400 tysięcy dniówki. Oczywiście, żeby nie było czarowania, to były takie pojedyncze dni, ale sumarycznie, mieliśmy webinary po 300 tysięcy. W dwie godziny! To było w listopadzie, potem parę miesięcy później, w styczniu. To nie było szczęście. To był wynik konsekwentnego działania.

Gdybym wtedy nie próbował kolejnych i kolejnych razów, gdybym nie miał tej dyscypliny, żeby po prostu robić webinary – na przykład raz w tygodniu na żywo – to nigdy, ale to przenigdy, nie osiągnąłbym tego momentu, gdzie pobiłem rekord. Ba! Kiedyś w biurze w Rzeszowie mieliśmy nawet generator prądu na wypadek awarii. W Hiszpanii go nie przewidziałem, bo nie myślałem, że zabraknie prądu. Ale to pokazuje, że do szczęścia też trzeba być przygotowanym.

Nie bój się pytać i adaptuj się

Wiem, że czasem pojawiają się pytania typu: “Jaką niszę polecasz do uczenia AI?”. Albo: “Mirku, nie umiem pisać, o czym mam pisać na Facebooku?”. I ja to rozumiem. Ale widzisz, tu znowu wracamy do konsekwencji. Nie bój się zadawać pytań. Ja jestem po to, żebyś mógł mi je zadawać. Właśnie dlatego tak często na tych naszych spotkaniach pytam: “Czy macie jakieś pytania? Jak tam w biznesach?”. To jest obsesja na punkcie szukania problemów moich klientów. Bo jeśli odpowiem na Twój problem, to jest szansa, że przez Twój trop dotrę do innych osób, które mają podobne wyzwania. Algorytmy to podchwycą!

Konsekwencja w tworzeniu treści i korzystanie z narzędzi

Dzisiaj pisałem z jakąś dużą korporacją, z działem PR, i pani mi odpisała… sztuczną inteligencją. I teraz zobacz, jak ludzie już na proste maile odpisują, używając AI. Bo tak działa człowiek – jeśli coś może zrobić łatwiej i prościej, to to robi. Ale tu pojawia się pułapka. Sztuczna inteligencja zostawia ślad. Dziwne myślniki, rytmiczny styl, podwójne emoji. Wygląda to perfekcyjnie, ale nie po ludzku.

TIP: Jeśli nie chcesz, żeby ludzie wiedzieli, że piszesz z AI, usuwaj te nietypowe myślniki (one są podwójne, człowiek używa pojedynczych!) i podwójne emoji. A czasem nawet zepsuj trochę tekst, dodając małą literówkę. Nikt nie zrobi literówki lepiej niż człowiek!

Tu wchodzi cała siła konsekwencji w tworzeniu treści i mądrego używania narzędzi. Zamiast siedzieć i dumać, o czym napisać, użyj AI do burzy mózgów. Zapisz sobie pytania, które ludzie wpisują w Google (Senuto to świetne narzędzie do tego!). A potem dyktuj tekst w Google Docs, wrzuć do AI, żeby Ci poprawiło przecinki i błędy. Tak przyspieszasz proces!

Od “mam test” do gotowego produktu – konsekwencja w badaniu rynku

Moja ulubiona książka na temat badania rynku to “Mam Test”. Chodzi o to, żeby nie pytać: “Słuchaj, czy to jest dobry pomysł na biznes?”. Bo ludzie będą mili i powiedzą, że tak. Pytaj o problemy. Jeśli chcesz stworzyć aplikację piszącą posty, nie pytaj, czy to dobry pomysł. Pytaj: “Jak piszesz posty?”. “Co Cię najbardziej blokuje przed napisaniem postu?”. “Co tracisz przez to, że nie piszesz postów?”.

Odpowiedzi? “Nie umiem, robię błędy, konkurencja mnie wyprzedza, wiem, że trzeba pisać, ale mi się nie chce”. Właśnie te odpowiedzi to są Twoje punkty do kursu, do produktu! To są realne problemy Twoich klientów.

TIP: Jeśli masz pomysł na kurs, nie musisz od razu budować listy mailingowej czy wydawać fortuny na reklamę. Zacznij nagrywać krótkie filmiki, np. “3 błędy na TikToku”. Na końcu powiedz: “Jeśli chcesz darmową 15-minutową konsultację, umów się ze mną!”. Podczas tej rozmowy zadajesz te właśnie pytania o problemy, zbierasz dane, a potem możesz zaoferować im rozwiązanie, swój kurs, swoją usługę. Tak budujesz swoją społeczność i zdobywasz pierwszych klientów.

Zapisz się na 5 Darmowych Szkoleń z AI

Prosty schemat reklamy, czyli konsekwencja w działaniu

Pytacie często o nagrywanie reklam. Schemat jest banalnie prosty, ale wymaga konsekwencji w działaniu.

1. Wywołaj osobę: Od razu, na początku, powiedz, do kogo mówisz. “Jesteś przedsiębiorcą?”, “Prowadzisz hotel?”, “Kochasz kawę?”.
2. Kij (problem): Przedstaw 2-3 problemy, które Twoja grupa docelowa dobrze zna i z którymi się boryka. “Masz problem z tym i z tym?”, “Twój hotel nie przynosi efektów?”.
3. Marchewka (korzyść): Powiedz, co zyskają, gdy skorzystają z Twojej oferty. “Pomożemy Ci kupić wymarzone mieszkanie”, “Oszczędzisz na rachunkach”.
4. Most: “Jeśli tak, to mam coś dla Ciebie!”
5. Wezwanie do akcji (CTA): Jasno powiedz, co mają zrobić. “Kliknij w link poniżej!”, “Zostaw do siebie kontakt!”.

I tak w kółko! Nagrywaj 5 filmików w pionie, 5 w poziomie. Jedenaście, dwanaście, piętnaście. Dyscyplina!

Pieniądze leżą na stole – sprawdź swoje media!

Zauważyłem, że wiele firm traci pieniądze, bo nie sprawdza podstawowych miejsc.

• Spam w Gmailu: To brzmi banalnie, ale ileż razy widziałem, jak ważne zapytania biznesowe lądowały w spamie! Sprawdzaj to!
• Foldery “Inne” w Messengerze (prywatnym i firmowym): Facebook często wrzuca tam wiadomości od osób, których nie znasz, ale które mogą być Twoimi potencjalnymi klientami.
• Wiadomości na TikToku – włącz możliwość pisania! Wiele osób ma domyślnie wyłączoną możliwość otrzymywania wiadomości prywatnych. Promujesz firmę, a ludzie nie mogą się z Tobą skontaktować! Sprawdź to w ustawieniach!

Konsekwencja to fundament. To nie jest jednorazowy strzał. To codzienne, powtarzalne działania, które z czasem budują coś wielkiego. Czytanie bloga, chodzenie na webinary, sprawdzanie folderów, nagrywanie filmików według prostych schematów – to wszystko, to właśnie dyscyplina i konsekwencja. Bez tego, nawet najlepsze narzędzia czy genialne pomysły, nie zadziałają.

A teraz – działaj! Daj mi znać w komentarzu, co z tego artykułu zastosujesz u siebie.