Jak zrozumieć potrzeby Klienta?

Jak zrozumieć potrzeby Klienta?

Od bardzo dawna przewija się jedno pytanie, “jak dotrzeć do klienta, jak sprawić, żeby kupił?” Odpowiedź jest prosta i… często pomijana. Zamiast skupiać się na tym, co Ty sprzedajesz, zacznij myśleć o tym, czego Twój klient naprawdę potrzebuje.

Ucieczka od problemu, pogoń za marzeniem

Każdy z nas ma w życiu coś, od czego ucieka i coś, do czego dąży. Tak jest z Twoimi klientami. Weźmy przykład z mojego życia: zimno, szaro, ludzie w Polsce wkurzeni i depresyjni. Od czego uciekam? Od tej szarości, od frustracji, od myśli, że haruję do siedemnastej, dzieci mnie nie widzą, a szef mnie wyzyskuje. Do czego dążę? Do słońca Hiszpanii, do uśmiechniętych ludzi, do widoku morza zamiast eternitu sąsiada.

To jest ta czarna dziura, ten problem, który doskwiera Twojemu klientowi. A po drugiej stronie jest światełko w tunelu, czyli jego marzenie.

Tworzenie treści, która rezonuje

Twoim zadaniem jest pokazać mu to światełko. Pokażę Ci, jak to działa, na przykładzie aparatów. Ktoś nagrywa wideo telefonem, ale jakość jest słaba. Widzi kogoś, kto nagrywa świetne filmy sprzętem DJ Osmo. W głowie klienta rodzi się myśl: “Moje wideo jest słabe, muszę mieć ten sprzęt!”. To jest właśnie ten początek – pomysł, który wyrasta z potrzeby. Klient gryzie się z myślami, chce coś zmienić.

Na tym etapie klient szuka rozwiązań. Chce czegoś, co sprawi, że jego życie się zmieni. To jest moment, kiedy musisz zacząć nagrywać. Nie o swoim produkcie, ale o tym, jak on zmieni życie klienta.

Jeśli sprzedajesz domy w Hiszpanii, nie mów tylko o metrażu. Pokaż życie w Hiszpanii: słońce, plaże, uśmiechniętych ludzi. Opowiedz, jak to jest budzić się i widzieć morze, a nie blok sąsiada. Jeśli masz agroturystykę, nagrywaj o tym, jak fajnie jest u Was, jak można odpocząć od zgiełku miasta. Pokaż piękne drewniane domy, jezioro. Wrzucaj to na TikToka. Codziennie, po jednym filmie.

A teraz zapisz się na 5 Darmowych Szkoleń z AI

Algorytmy Cię znajdą

Algorytmy mediów społecznościowych są sprytne. Jeśli ja z żoną rozmawiam o wycieczce do Portugalii, mój telefon to “słyszy”. Jeśli jakaś osoba, która ma nieruchomości na wynajem w Portugalii, nagra 100 filmów o życiu tam, TikTok mi to pokaże. Dlaczego? Bo algorytmy chcą, żebym czuł, że wszystko jest dla mnie dopasowane.

Nagraj 100 filmów! Twoi klienci siedzą w telefonach 3-4 godziny dziennie. Oni nie przyjdą do Ciebie do biura. To Ty musisz pójść do nich, a telefon jest Twoim narzędziem. Zamiast pukać do drzwi po mieszkaniach, weź telefon i zacznij opowiadać. Opowiadaj im o tym, co masz, co oferujesz.

Przestań się obrażać i zacznij działać

Wielu z Was czuje, że kręci się w kółko. Ciągle sprzeczne informacje, strategie zmieniają się każdego dnia. Powiem Ci coś: kto nagrywa, jest rozgrzeszony. To jest proste. Weź telefon i zacznij nagrywać. Twoi klienci mają pytania – odpowiadaj na nie, tak jakbyś rozmawiał z nimi na żywo.

Pamiętaj, że to nie jest etat, gdzie ktoś Ci coś zagwarantuje. Jesteś przedsiębiorcą. Jeśli coś robisz i Ci nie wychodzi, nie obrażaj się. Po prostu nagrywaj dalej i ucz się, jak to robić lepiej. To nie jest kwestia szczęścia, tylko zrozumienia psychologii tłumu i algorytmów. Emocje, zaciekawienie, a nawet kontrowersje sprawią, że Twoje treści będą miały zasięgi.

Wytrwaj w tym, co robisz

Widzę wielu ludzi, którzy zaczynają kopać w jednym miejscu, cieszą się pomysłem, ale po kilku miesiącach wypalają się i szukają nowego skarbu. To jest klątwa wiedzy i krótkiego zapłonu. W momencie, gdy czujesz, że się wypaliłeś, że wymiotujesz tym, co robisz, to jest ten moment, żeby się nie wycofywać. To jest sygnał, że być może właśnie wtedy zaczniesz się specjalizować i zbliżać do sukcesu.

Nie pozwól, aby ten “głos mamusi” w Twojej głowie mówił Ci, żebyś odpoczął, bo świat Cię krzywdzi. Wstań rano i dalej rób to, co trzeba. Bo tylko tak staniesz się specjalistą, a specjaliści w połączeniu z marketingiem zarabiają pieniądze.


Kolejne, ciekawe artykuły

Zostaw komentarz

Twój komentarz

Twoje imię
Adres strony (opcjonalnie)