Widzę, jak wiele osób męczy się, kręci w kółko i ciągle szuka nowych rozwiązań. Chcę Ci dziś opowiedzieć, jak ja to widzę, bez owijania w bawełnę i z prostymi przykładami.
Pułapka “etatowego myślenia” w dążeniu do celu
Zauważyłem, że wiele osób, nawet tych, które zakładają własne firmy, nadal ma w głowie mentalność etatową. Oczekujemy, że ktoś nam coś zagwarantuje – wyniki, zasięgi, szybkie pieniądze. Kiedy nagrywasz rolkę na TikToka i nie ma ona milionów wyświetleń, od razu się obrażasz, myślisz: “Nie poznali się na moim talencie”, albo “Ja już chyba nie będę publikować, bo i tak tego nie lubią”.
Musisz zrozumieć, że w biznesie, zwłaszcza w Internecie, nikt niczego Ci nie gwarantuje. TikTok nie będzie Cię wyświetlał za darmo, jeśli nie będzie miał z tego korzyści. Instagram nie jest organizacją charytatywną, która ma za zadanie rozdać Ci pieniądze za darmo. Jeśli szukasz opieki, idź do urzędu pomocy społecznej, tam być może dostaniesz jakąś pomoc z naszych podatków. Ale w biznesie? Tu sam musisz na wszystko zapracować. Nie możesz się obrażać, kiedy coś nie idzie. Musisz się uczyć i próbować dalej.
Wybierz jedną rzecz i działaj w niej przez lata
Często widzę, jak ludzie zaczynają kopać w jednym miejscu, z wielkim zapałem i energią, bo wydaje im się, że znaleźli skarb. Kopią miesiąc, drugi, trzeci i nagle… wypalenie. “Ojej, Mirku, to mnie męczy”, “Te webinary to nuda”, “Ten biznes to nie dla mnie”. I co robią? Zaczynają kopać w zupełnie innym miejscu. Znajdują nowy pomysł, nowy biznes, nową niszę. I znów ta sama historia – zapał, kopanie i wypalenie.
To jest tragiczne, bo nigdy nie staniesz się specjalistą w niczym, jeśli będziesz przeskakiwać z kwiatka na kwiatek. Specjaliści zarabiają najwięcej pieniędzy, a specjaliści w połączeniu z marketingiem – to już jest prawdziwa rakieta.
Ja od 16 lat robię to samo: zbieram ludzi na webinar, buduję listę, sprzedaję. Z pieniędzy, które zarabiam, znów buduję listę i sprzedaję. To jest prosta zasada powtarzalności. Nie ma tu żadnych magicznych sztuczek.
Zawalcz z “klątwą wiedzy” i mentalnością ofiary
Zauważyłem, że ludzie mają tendencję do myślenia: “CapCut jest prosty jak drut, po prostu siadasz i nagrywasz”. Tak, dla kogoś, kto spędza godziny przy tych programach, to jest proste. Ale dla osoby, która dopiero zaczyna, to jest skomplikowane i trudne. To jest “klątwa wiedzy” – kiedy jesteś ekspertem, zapominasz, jak to było na początku. Jeśli chcesz uczyć innych, musisz pamiętać, że dla nich nawet podstawy mogą być wyzwaniem.
Tak samo jest z dążeniem do celu. W momencie, kiedy czujesz, że się wypaliłeś, że masz już tego dość, że chcesz się wycofać, to właśnie wtedy masz przy tym pozostać i dalej to ciągnąć. To jest sygnał, że być może coś z tego w końcu wyjdzie. Gdy wymiotujesz tym, co robisz, to właśnie wtedy włącza Ci się “mamusia w głowie” – “Odpocznij, życie Cię krzywdzi”. I wtedy ulegasz dyspozycji ofiary, szukasz nowego, łatwiejszego pomysłu.
Przestań się oszukiwać i podejmij decyzję
Miałem w życiu wiele pomysłów na biznes. Co miesiąc nowy. Oszukiwałem sam siebie, że to jest świetny sport. Ale potem zrozumiałem: jeśli nie skupię się na jednej rzeczy i nie będę w niej działać na 100% przez 10 lat, to nic z tego nie będzie.
Zastanów się: co w życiu doprowadziłeś do końca? Co zrobiłeś totalnie dobrze? Prawdopodobnie niewiele, jeśli ciągle przeskakujesz. Połączenie dwóch średnich firm nigdy nie tworzy dobrej firmy. Połączenie trzech średnich pomysłów nigdy nie tworzy jednego pięknego życia.
Ludzie boją się podjąć jedną decyzję, bo wolą mieć alternatywy. Cała zabawa polega na tym, żeby znaleźć jedną rzecz, w którą się zaangażujesz, i w której wytrwasz.
Zapisz się na 5 Darmowych Szkoleń z AI
Biedny już byłeś – czas na zmiany
W mojej rodzinie i okolicy mamy takie piękne powiedzenie: “Biedny już byłem”. Zapisz je sobie na kartce. Masz pewne czynności w życiu, na których zarobisz pieniądze. Jak zarobisz pieniądze, będziesz czuł się bezpiecznie.
Wybierz tę jedną rzecz, na której wiesz, że najwięcej zarobisz, i którą też lubisz. Skup się na niej. Oczywiście, mam wiele rzeczy, które lubię robić, potrafię grać na gitarze i wiele innych rzeczy. Ale skupiłem się na tych, które lubię i które są dochodowe. Biedny już byłeś. Może raz w życiu trzeba zacząć robić fajne pieniądze.
Przestań szukać wymówek, zacznij nagrywać
Dlaczego nie nagrywasz? Dlaczego nie tworzysz? Masz telefon. Twoi klienci mają pytania. Weź ten telefon i po prostu odpowiadaj na te pytania, tak jakbyś rozmawiał z klientem na żywo. Nie musisz być perfekcyjny. Pamiętaj, że nikt do Ciebie nie przyjdzie, jeśli nie dasz się poznać. Ludzie mają nosy w telefonach – idź do nich, dotrzyj do nich ze swoim przekazem.
Nagrywanie to nie przypadek. To psychologia tłumu. To wywoływanie emocji. Jeśli Twoje rolki nikogo nie wystraszą, nie wzruszą, nie zaciekawią, to raczej nie będą miały zasięgów. Ludzie szukają obrazu swoich marzeń. Chcą zobaczyć, jak ich życie się zmieni, gdy skorzystają z Twojej usługi czy produktu. Pokazuj im to!
Pamiętaj, że możesz mieć tysiąc strategii, kupić sto kursów i mieć tysiąc mentorów. Ale zawsze to Ty jesteś tym najsłabszym i najmocniejszym ogniwem. Dużo pieniędzy wydajemy na to, żeby oszukać siebie, że to nie nasza wina. Ale często to Twój mental nie daje rady. Musisz teraz wytrwać, nauczyć się być osobą, która wytrwa.
Moja rada: W momencie, kiedy czujesz, że chcesz się z tego wycofać, to jest ten moment, gdzie masz przy tym pozostać i dalej to ciągnąć. Dziękuję Ci bardzo za ten czas.